Czesc,
mam w zasadzie identyczny problem, soczewki nosilem 4 lata bez problemu, po czym w zeszle wakacje zaczely sie problemy: mialem pierwsza w swoim zyciu alergie (nie wiem dokladnie na co) - dostalem jakies ogolnie lekarstwa odczulajace i praktycznie od razu pomoglo, wiec to nic powaznego. Mniej wiecej w tym samym czasie zaczely sie problemy z oczami - cale przekrwione i piekace. Bylem w sumie u 4 okulistow, stosowalem roznego rodzaju masci i krople, slyszalem tez rozne diagnozy: ze to moze byc bakteryjne, co okazalo sie nieprawda, po tym, jak poszedlem na specjalistyczne badania, ze to moze byc od suchego powietrza, co tez nie jest prawda - badalem higrometrem wilgotnosc w pracy i w domu, a ostatecznie, ze moge byc po prostu uczulony na soczewki. Trudno mi w to uwierzyc szczerze mowiac.W kazdym razie juz prawie rok jestem bez soczewek i nie wiem co dalej zrobic, tym bardziej, ze objawy jeszcze do konca nie ustapily. To znaczy nie pieka mnie juz oczy (choc czasem tez sie zdarzy, ale rzadko), natomiast sa caly czas przekrwione. Moze nie tak bardzo, jakby byly czyms podraznione, ale mimo wszystko, dodatkowo sa tez w lekko zażółcone, co mnie zdziwilo i na co tez zaden okulista nie potrafil mi odpowiedziec. Ostatnim zaleceniem bylo w kazdym razie tez stosowanie kropel Optive. Cala ta sytuacja jest problematyczna, poniewaz takze nie lubie okularow, uwazam, ze sa mniej wygodne od soczewek, zwlaszcza teraz, kiedy zbliza sie lato, gdy trzeba kombinowac z okularami przeciwslonecznymi.
Jesli ktos mialby jakis pomysl, jak temu mozna zaradzic albo zna jakiegos dobrego specjaliste w Krakowie, to prosze o pomoc.
Pozdrawiam!
